Ostatnie spotkanie Dyskusyjnego klubu książki dla dzieci
„Książkołaki” w roku 2015 było doskonałą okazją do podsumowania
działalności i nagrodzenia uczestników, którzy wykazali się wyjątkowym
zaangażowaniem oraz frekwencją. Do najbardziej aktywnych klubowiczów
należały w mijającym roku: Hanna Oleksiewicz, Nina Karbarz, Olga Maciąg,
Wiktoria Wojtanowicz. W trakcie naszych spotkań przeczytaliśmy i
omówiliśmy aż 14 tytułów, których listę oraz recenzje można zobaczyć na
naszym blogu: http://ksiazkolaki-dkk.blogspot.com/ .
Książką omawianą w grudniu była powieść Łukasza Wierzbickiego „Afryka Kazika”.
Autor zabiera młodych czytelników w podróż po „Czarnym Lądzie” śladami
niezwykłego podróżnika Kazimierza Nowaka, który jako pierwszy
przemierzył Afrykę rowerem. O tej mało znanej, ale ważnej postaci autor
wspomina:
„Kazimierz Nowak pragnął posyłanymi do polskich gazet reportażami i
fotografiami z podróży zarobić na utrzymanie mieszkającej w Poznaniu
rodziny, żony Marysi i dwójki dzieci: Elżbiety i Romualda. Pociągiem udał się do Rzymu, stamtąd rowerem do Neapolu,
statkiem przeprawił się przez morze do Afryki. W listopadzie 1931 roku
ruszył do Trypolis na południu w głąb afrykańskiego lądu. Na swym
szklaku spotkał egzotyczne plemiona Tuaregów, Szilluków, zwiedzał
kopalnie złota, zaprzyjaźnił się z wychowanym w wiosce misyjnej Remo,
gościł na dworze króla Rwandy, w lasach równikowych wspólnie z Pigmejami
polował na słonie, wspinał się ku ośnieżonym szczytom Gór Księżycowych”
(s. 163-164).
„Afryka Kazika” to oparta na faktach historia o niezwykłym
człowieku, który w latach 30. XX wieku postanowił wyruszyć w daleką
podróż, powrócił do Polski dopiero po pięciu latach. Choroba nie
pozwoliła mu jednak wydać książki o jego niezwykłej wyprawie, a śmierć
pokrzyżowała plany dalszych podróży. Łukasz Wierzbicki po raz pierwszy
usłyszał o Kazimierzu Nowaku od dziadka, zafascynowany historią
postanowił odszukać dokumenty, listy oraz reportaże podróżnika.
Pokłosiem poszukiwań była książka „Rowerem i pieszo przez Czarny Ląd.
Listy z podróży afrykańskiej z lat 1931 – 1936”.
„Afryka Kazika” to opowieść dla najmłodszych, bogata w kolorowe
ilustracje oraz mapę, na której można prześledzić szlak podróży Kazika.
Opisane przygody pokazują codzienne zmagania z klimatem, trudnymi
warunkami, dzikimi zwierzętami, chorobą czy pustynią. Kazik, główny
bohater spotyka na swojej drodze różnych ludzi: wojowników, czarownika,
ludożercę, uczestników karawany. Każda z tych postaci wzbogaca naszego bohatera o nowe doświadczenia, opowieści
o afrykańskich zwyczajach i tradycjach. Kazik to podróżnik otwarty,
chętny do rozmowy, słuchający tubylców. Jego postawa imponuje, ponieważ
nie próbował narzucać innym swojego zdania, poglądów, kultury, ale z pokorą uczył się nowych rzeczy. Nie szukał złota, skarbów, ale pragnął
jak najlepiej oddać afrykański klimat, opowiedzieć o nieznanym kraju,
ludziach i własnych przeżyciach. Oprócz wysłużonego roweru, który zepsuł
się w trakcie wędrówki, Kazik podróżował również łódką, jadąc konno
oraz wielbłądem, przeprawiając się przez pustynię. Wielokrotnie
doświadczał niebezpiecznych zdarzeń, ale zawsze wychodził z opresji
obronną ręką. Powróciwszy do kraju chętnie opowiadał o swojej niezwykłej podróży. Co było dla niego najpiękniejsze w
podróżowaniu, co przywiózł z Afryki? Jak sam mówił:
„Najważniejsze, co
przywiozłem z podróży, to wspomnienia. Największym skarbem są dla mnie
zdjęcia, które oglądacie, te opowieści, których słuchacie. Nie zdobycie
bogactw jest najważniejsze w podróżowaniu, ale rzeczy, które zobaczycie,
i ludzie, których spotkacie” (s.158).
Książka Łukasza Wierzbickiego „Afryka Kazika” to wspaniała opowieść
o Afryce, ale i człowieku, prawdziwym podróżniku, który zakochał się w
tym kontynencie, ludziach i krajobrazach. Jego postać to przykład
niezwykłego wojażera – odważnego, mądrego, nawiązującego szybko kontakt z
drugim człowiekiem. Jego przygody zainspirowały klubowiczów do rozmowy
na temat podróżowania, bycia podróżnikiem czy turystą. Dyskutowaliśmy
dlaczego warto podróżować i co daje nam wyjazd do innego miasta, kraju,
na inny kontynent. Przygody Kazika pomimo licznych niebezpieczeństw
miały zawsze szczęśliwe zakończenie, ale nie każdy podróżnik bywa aż tak
rozważny jak nasz bohater, do takiej wyprawy należy się porządnie i
racjonalnie przygotować kilka miesięcy wcześniej, biorąc po uwagę wiele
różnych czynników (klimatycznych, fizycznych, fizjologicznych,
kulturowych czy społecznych).
Powieść spodobała się klubowiczom, którzy wraz z głównym bohaterem
przeżywali zabawne sytuacje ale i chwile grozy. Kazik okazał się
sympatyczną postacią, pełną humoru i optymizmu. Młodzi czytelnicy
poznali wspaniałą historię pierwszego człowieka, który zwykłym rowerem
przemierzył Afrykę. Takich opowieści próżno szukać w podręcznikach.
Każdy z nas, nawet jeżeli nie jest podróżnikiem, może wiele nauczyć się
od Kazika – choćby zachowania zimnej krwi w sytuacjach ekstremalnych.